Ile naprawdę kosztuje Cię rozsyłanie słabych mailingów?

E-mail marketing jest narzędziem dającym możliwość wprowadzania wielu rodzajów optymalizacji. Jak pokazują liczne przypadki, jej pełne wykorzystanie może podnieść wskaźnik CTR nawet o 100-150%, zmniejszyć rezygnację z subskrypcji o 10-20% oraz 3-krotnie zwiększyć średni przychód z jednego klienta. Co jednak w sytuacji, gdy wysyłany mailing jest słaby? Czy jedyne co wtedy tracimy to spadek wspomnianych statystyk? Niestety nie, a w kolejnym artykule tłumaczymy, jaki jest realny koszt wysyłania słabych mailingów.

Negatywna strona słabych mailingów

Efekt rozsyłania słabych mailingów jest o wiele bardziej skomplikowany niż tylko pojedyncza strata finansowa i spadek kilku statystyk. Przede wszystkim takie działanie wpływa na dwie, bardzo ważne w każdym biznesie kwestie: relacje z klientami oraz wizerunek marki. Najważniejsze to uświadomić sobie raz na zawsze, że wysyłanie mailingów słabej jakości wpływa na naszą bazę i całą firmę negatywnie, a nie jak wielu uważa – neutralnie. 

Spadek jakości mailingów oznacza, że nasza marka przestaje być kojarzona jako wyjątkowa i profesjonalna, a zamiast tego staje się kolejną firmą od „zaśmiecania” skrzynki pocztowej. Takie efekt ma automatyczny wpływ na spadek przychodów, gdyż klienci zaczynają tracić zaufanie do marki, która przestała dawać im tak wartościową treść jak kiedyś.

Co więcej, słabe mailingi sprawiają, że subskrybenci zaczynają mieć obniżone oczekiwania co do otrzymywanych od nas wiadomości. Jeżeli zaczyna tak się dziać w ich świadomości, to bardzo możliwe, iż wizerunek eksperta został niestety utracony, a przez to spirala zaangażowania znacząco się uspokoiła. 

Kolejna kwestia dotyczy faktu, iż każda słaba komunikacja (np. słaby mailing), automatycznie zwiększa koszty pozyskania nowego subskrybenta i wydłuża proces przeistoczenia się go w stałego klienta. Niestety wielu początkujących e-mail marketerów zachowuje się tak, jakby klienci rośli na drzewach, więc nawet jak się kilku straci, to i tak można szybko pozyskać nowych. Nie dostrzegają oni jednak powiększających się kosztów, które kryją się za procesem pozyskiwania nowych klientów.

Projektowanie mailingów jest proste

Nieprofesjonalne podejście do projektowania mailingów jest na swój sposób zadziwiające, gdyż jeszcze nigdy tworzenie jakościowych e-maili nie było tak proste, jak jest to teraz. Internet daje nam prawie nieograniczony dostęp do wiedzy, więc jeżeli tylko poświęcimy na to swój czas, jesteśmy w stanie przygotować wysokiej jakości mailing na prawie każdy temat. Dodatkowo większość systemów mailingowych posiada rozbudowane opcje projektowania mailingów, dzięki czemu ich graficzne przygotowanie również staje się coraz łatwiejsze.

Im bardziej uświadomisz sobie jaki jest realny koszt rozsyłania słabych mailingów, tym bardziej profesjonalnie podejdziesz do projektowania każdego z nich. Współcześnie Internauci są coraz bardziej wymagający i jeżeli chcemy utrzymać ich w naszej bazie, musimy zadbać o jak najlepsze wspólne relacje. Nic natomiast nie cieszy subskrybentów bardziej, niż darmowy, wartościowy mailing, który został przygotowany z myślą o ich realnych problemach.

Autor: Jakub Mikołajczak