Jak odzyskać klientów, którzy przestali otwierać nasze e-maile?

W każdej bazie mailingowej występują subskrybenci, którzy przestają być aktywni, czyli nie otwierają już otrzymywanych od nadawcy wiadomości. Z jakich powodów do tego dochodzi? Jak zmniejszyć ilość nieaktywnych subskrybentów? Od czego zależy jakość naszej bazy? Przedstawiamy sposoby reaktywacji listy mailingowej.

Platforma e-mail marketingowa – nie warto oszczędzać

Największy wpływ na to, jak duży odsetek subskrybentów naszej bazy przestaje być aktywny, ma regularność naszych mailingów. Każda dłuższa przerwa powoduje „uśpienie” subskrybentów, którzy tracą nawyk otwierania otrzymywanych od nas wiadomości.

Istnieją jednak sytuacje, w których mimo regularnych i zaawansowanych działań e-mail marketingowych z naszej strony, nadal duża część subskrybentów pozostaje nieaktywna. Z jakiego powodu tak się dzieje? Często winna może być platforma e-mail marketingowa. Wiele platform, szczególnie tych tańszych, ma niską dostarczalność wiadomości do subskrybentów i wysyłane wiadomości często automatycznie lądują w folderze SPAM. Problemem nie jest więc wtedy niewłaściwe sformułowanie przez nas tytułu wiadomości, ale fakt, że odbiorca nawet nie miał okazji się z nim zapoznać.

Co zrobić, kiedy duża część naszej bazy została „uśpiona” i pragniemy odzyskać uwagę naszych subskrybentów? Przede wszystkim należy komunikować się w odpowiedni sposób. Nagłe zarzucanie odbiorców ogromną ilością mailingów nic nie da, jeżeli ich na to nie przygotujemy. Wcześniej trzeba bowiem przypomnieć im o naszej marce (np. dając jakiś prezent) i przekazać informację o tym, jak często będą otrzymywać teraz wiadomości i co wartościowego w nich znajdą.

Baza mailingowa – postaw na jakość, a nie ilość

Nie należy również zapominać o tym, aby dać subskrybentom możliwość wypisania się z naszej bazy. Jeżeli tego nie zrobimy i duża część naszych odbiorców zacznie oznaczać otrzymywane od nas wiadomości jako SPAM, to znacznie wpłynie to na osłabienie dostarczalności naszych mailingów. Podsumowując więc, lepiej mieć 5 tys., ale w większości aktywnych subskrybentów, niż 15 tys., z których większość nie czyta naszych wiadomości.

Warto zapamiętać też, że większość badań pokazuje, iż koszt pozyskania nowego klienta jest znacznie wyższy niż koszt związany z utrzymaniem obecnie istniejącego. Zamiast więc wydawać ogromne pieniądze na kampanie mające na celu pozyskanie nowych subskrybentów, o wiele lepiej skupić się na reaktywowaniu tych, którzy znajdują już się w naszej bazie. Klienci, którzy już kiedyś mieli do czynienia z naszą marką, będą wymagali mniej wysiłku z naszej strony, aby skorzystali z oferty.

Przede wszystkim należy pamiętać o tym, że kampania reaktywacyjna musi być związana z jakimś świeżym i oryginalnym pomysłem, dającym subskrybentom nową wartość. Żeby po długiej przerwie otworzyli otrzymaną od nas wiadomość, powinni być pozytywnie zaskoczeni i zaciekawieni tym, co mamy do zaoferowania w tytule wiadomości. Na pewno dobrym rozwiązaniem będzie np. przesłanie kuponu promocyjnego z atrakcyjną zniżką na nowy produkt. Trzeba pamiętać też o tym, że nie warto oszczędzać na platformach e-mail marketingowych, gdyż niska dostarczalność wiadomości może zniweczyć nawet najlepszy plan kampanii e-mail marketingowej. 

 

Autor: Jakub Mikołajczak

Dzięki naszym leadom dotrzesz do każdej grupy docelowej

Precyzyjne targetowanie to nasza specjalność. Ponad 4 000 000 aktualnych rekordów czeka na ciebie.

Skontaktuj się z nami

    Przewiń do góry